Konkurs na "Pływające co nieco" - rozpoczynamy głosowanie

21 lipca 2020, 10:53
Konkurs "Co ma pływać nie utonie - Pływające co nieco"

W związku z pandemią konkurs ten zastąpił tradycyjne Pływanie na Byle Czym organizowane w Augustowie i odbywa się tylko online.

Zadaniem uczestników było przygotowanie konstrukcji, która będzie unosić się na wodzie i pokona dystans co najmniej dwóch metrów, wykorzystując dowolny rodzaj napędu.

Ze zgłoszonych prezentacji zakwalifikowaliśmy siedem spełniających warunki regulaminu. Ich konstruktorzy pochodzą z Białegostoku, Prostek, Legnicy, Ciechowic, Raciborza i białoruskiego Mińska.

Są wśród nich wieloletni uczestnicy Pływania na Byle Czym, którzy stawali na podium mistrzostw. To m.in. Rajnhard Komor, który przygotował pływadło pod nazwą "Orzeł z Ciechowic". Narty zjazdowe podkleił paskami styropianu, aby utrzymywały się na wodzie, a pływadło ręcznie napędzał kijkami nart.

Najmniejszą konstrukcję pływającą przygotowała Elżbieta Pyszlak z Białegostoku - to "Wyspa kwiatów". Jak przyznaje, jej synek nie był zachwycony tym, że mama wykorzystała napęd z silniczka jego zabawki - sterowanej łodzi. Konstrukcja unosząca całość to cztery butelki pet połączone drewnianymi kijkami oraz płyta pilśniowa, na której ułożona jest kompozycja z gipsówki, róż, lawendy i kwiatów polnych z pobliskich łąk. Całość rozświetla lampion.



Na konkursowe prezentacje można głosować na wydarzeniu Pływające co nieco na Facebooku.



Są tam umieszczone filmiki nagrane przez konstruktorów.

Wygrają trzy pływadła z największą liczbą "lajków". Głosowanie zakończy się w sobotę, 1 sierpnia w południe. Zwycięzców poznamy 2 sierpnia. Otrzymają oni nagrody pieniężne, bilety na rejsy statkiem lub katamaranem i wakacyjne zestawy Radia Białystok.